Zostało ci trochę pieczeni lub wołowina z wywaru. Proponuję zapiekankę.
SKŁADNIKI
- 400 – 500 g ugotowanej lub upieczonej wołowiny
- 5 – 6 średnich ziemniaków z gatunku kleistych
- 6 jajek
- 1 duża cebula
- 400 g pieczarek
- 1 ząbek czosnku pocięty na płatki
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka bułki tartej
- 200 g startego żółtego sera
- Sól, pieprz
- 125 ml śmietany
- 2 łyżeczki musztardy
- Ziemniaki umyj i ugotuj w mundurkach. Gdy są miękkie, odlej, odparuj i odstaw do przestudzenia. 4 jajka ugotuj na twardo i wystudź w zimnej wodzie. Pieczarki oczyść i pokrój na plasterki. Na patelni rozpuść masło i podsmaż pieczarki razem z ząbkiem czosnku. Pod koniec smażenia posyp solą i pieprzem. W międzyczasie oczyść cebulę i pokrój ją w talarki. Podsmażone pieczarki przełóż na talerz i na tej samej patelni podsmaż cebulę posypując ją solą i pieprzem.
- Naczynie do zapiekania wysmaruj masłem i wysyp bułką tartą. Letnie ziemniaki obierz ze skórki i pokrój na plasterki. Jajka obierz i również pokrój na plasterki. Wyłóż dno naczynia do zapiekania plasterkami ziemniaków. Następnie ułóż połowę pieczarek i połowę cebuli, na to plasterki jajek i pokrojone na kawałki, posmarowane musztardą mięso. Następnie ziemniaki, 1/3 startego sera, cebula i pieczarki. Całość przykryj plasterkami ziemniaków.
- Dwa jajka rozbij widelcem, dodaj śmietanę, szczyptę soli i pieprzu, wymieszaj i zalej zapiekankę. Posyp resztą startego sera i wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni Celsjusza na 40 minut.